Arien - 30-07-2007 19:52:24

Stało się. Czarodziejka niewytrzymała. Tupnęła nogą. Zdjęła szaty jej kręgu, wciągnęła ubranie elfa, z którym akurat spała, wzięła z szafy swój magiczny łuk, który dostała od przyjaciela. Chwyciła kołczan elfich strzał, związała rude włosy i wyszła na ulice. Żwawym krokiem ruszyła w stronę głównego placu. Usiadła byle gdzie, splotła ręce na piersiach i rozejrzała się po zatłoczonym mieście. Czekała na rządnych przygód, którzy wyruszą z nią w daleka podroż.

//Zbieram ekipę Jarugową. Mieszkańcy niech sie tu do mnie zgłaszają, powybieram klimatycznych i ruszamy. Kiedy zgłosi sie przynajmniej siedem takich osób, ruszamy. jeżeli ktoś długo nie będzie pisać postów "zostawimy go i ruszymy dalej"//

Tahrin - 01-08-2007 10:12:12

*z daleka widać jak przez tłum przeciska się bardzo wysoki, dobrze zbudowany elf, który niesie miecz tak długi ze większego nie widziałeś/as w całym swoim życiu. Powili przechodzi obok Ciebie, aby usiąść obok Arien. Siadając za szybko opuścił owy miecz i ten gruchnął o ziemie robiąc taki hałas ze śpiąca Arien aż podskoczyła i chciała odruchowo złapać za luk*
- Mogę się przyłączyć do wyprawy, może się przydam do czegoś, na przykład mogę służyć jako tarcza...*zapytał, starając się nerwowo uśmiechnąć*

Quellen - 09-09-2007 10:01:43

*z tłumu wyszła drobna elfka w luźnych szatach i przyjrzała się uważnie parze elfów. powitała Tahrina ciepłym uśmiechem, a Arien zamyślonym skinieniem głowy. jej brwi ściągnęły się na moment, jakby głęboko się nad czymś zastanawiała. po chwili usiadła obok Arien, gotowa do podróży*

Arien - 12-09-2007 21:36:24

//Ojojoj... naprawde przysnęłam :D wybaczcie, miałam avarie kompa :D(// *ocknęła się* Oooo... Witajcie. Miło widzieć kogoś, kto szuka przygód i takie tam. Mało nas trochę, ale miejmy nadzieje, ze sie dołączą.  A więc. Wybieramy się po Ząb Przeznaczenia. Nazwa brzmi oryginalnie, ale sprawa jest poważna. Otórz jest to miecz, który jest w stanie zniszczyć zło, zagrażające moim rodzinnym stronom. Dlatego proszę was o pomoc w odnalezieniu tej broni.

Tahrin - 15-09-2007 18:38:42

*zrobil mine jakby myslal nad slowami Arien* No dobra, ja moge w kazdej chwili wyruszyc po ten miecz. Mam tylko pytanie, czy bedzie tam zimno?*skrzywil sie lekko*

Arien - 18-09-2007 22:21:29

Uuuuu... Będzie gorąco. *uśmiechnęła się* Podróż przez góry może nie być zbyt przyjemna, forteca, w której ukryty jest miecz leży w kotlince, zasypanej śniegiem. Opowiem wam o wszystkim więcej w trakcie podróży. Czekamy jeszcze na Soahiego, naszego przewodnika.
O ile mi wiadomo, miecz strzeżony jest przez piekielna istotę. Dosłownie. Więc o zimno się nie martw.

Quellen - 24-09-2007 17:21:30

no cóż *wstała i wygładziła fałdy sukni* to może ja zdążę skoczyć po jakieś ciepłe odzienie *uśmiechnęła się*

Tahrin - 27-09-2007 22:07:59

No to p...*wstaje powili ociagajac sie lekko* To ja tez pojde moze po cos cieplejszego...

GotLink.pl